Jak nawet beznadziejny początkujący może zostać odnoszącym sukcesy artystą

Ocena umiejętności artysty na podstawie wczesnych prac jest bezcelowa.

Zamiast tego należy skupić się na zaakceptowaniu własnej niedoskonałości i odzyskaniu kreatywności.

Błędy są niezbędne, potykanie się jest naturalne. Nie staraj się iść zbyt szybko, idź powoli.

Aby rozwinąć się w prawdziwego artystę, ważne jest, aby rozpoznać, że jest się początkującym i zacząć od stanu niedoskonałości.

To podobne do procesu, w którym dziecko uczy się raczkować.

Należy skupić się na rozwoju, a nie na perfekcji. Kreatywne odrodzenie to uzdrowienie dawnych ran i odkrywanie nowych pomysłów.

Dzięki temu procesowi możemy zaakceptować swoje ograniczenia i rozwijać się wewnętrznie.

Ważne jest, aby nie bać się błędów i potknięć, a poprzez stałe wysiłki podążać kreatywną ścieżką.

A nawet jeśli się boimy, to ważne jest, aby stale się starać.

To jest sedno procesu stania się artystą i ostatecznie droga, która prowadzi nas do sukcesu jako prawdziwych artystów.

Błędy są nieodłączną częścią procesu, a potykanie się jest normą.

- Julia Cameron

Podobnie jak autorka książki <Droga artysty> Julia Cameron, powinniśmy wymagać od siebie nie perfekcji, a postępu naprzód.

Nie ma potrzeby iść zbyt daleko i zbyt szybko. Zamiast szybko stawać się świetnym, powinniśmy rozwijać się w sposób stały i wytrwały.

Nawet początkujący, którzy są w kiepskiej formie, mogą stać się odnoszącymi sukcesy artystami.